piątek, 17 października 2014

Jabłka faszerowane kaszą jaglaną, żurawiną i orzechami

Jesień to doskonały moment na przygotowanie jabłek faszerowanych kaszą jaglaną, żurawiną i orzechami. Jabłka są niezwykle aromatyczne i po prostu przepyszne.
Można podawać je jako przystawkę,  ale według mnie świetnie skomponuje się też na przykład z kaczką w daniu głównym.
Podane proporcje wystarczają na 4 niewielkie jabłka.



Składniki:
4 jabłka
1 szklanka ugotowanej kaszy jaglanej (1/2 szklanki przed gotowaniem)
100 g żurawiny
garść orzechów włoskich
1/2 łyżeczki startego imbiru
2 łyżeczki pasty tahini
szczypta cynamonu

Z jabłek odetnij wierzchnią część i wydrąż gniazda przy użyciu łyżki. Ułóż na blaszcze i podpiecz w 180 stopniach przez 10 minut.
Kaszę połącz z wydrążonym miąższem, startym imbirem, żurawiną i orzechami. Dopraw cynamonem, na koniec dodaj pastę tahini.
Nadziej ostrożnie jabłka wkładając tylko tyle farszu ile zmieści się bez upychania (upychając farsz można doprowadzić do pęknięcia jabłek w trakcie pieczenia).
Zapiekaj ok.20 minut (lub dłużej, jeśli jabłka są twarde) w 180 stopniach.


wtorek, 16 września 2014

Bakłażan z pieczoną papryką i figami

Danie podpatrzyłam w zaprzyjaźnionej bielańskiej restauracji.
Grillowany bakłażan, pieczona papryka, konfitura figowa (lub świeże figi zapiekane z miodem) i ser kozi.
Proste i pyszne.


Składniki:
1 mały bakłażan
1 czerwona papryka
2 figi
kawałek sera koziego (roladka)

Bakłażana umyj i przekrój na 2 części. Posyp solą i zostaw na kilkanaście minut, by pozbyć się goryczki. Opłucz i przełóż do brytfanki. Obok połóż paprykę (przekrojoną na pół, skórka do góry) i figi.
Warzywa posmaruj obficie oliwą, a figi miodem.
Piecz w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez ok. 20-25 minut.
Wyłóż na talerz i posyp serem kozim.

niedziela, 7 września 2014

Cukinie faszerowane kaszą jaglaną, serem feta i suszonymi pomidorami

Proste, lekkie i bardzo smaczne danie, idealne na lunch.
Można przygotować dzień wcześniej i zabrać następnego dnia do pracy.


Na dwie niewielkie cukinie potrzebnych jest:

8 łyżek kaszy jaglanej
pól sera feta (np. Favita)
8 suszonych pomidorów
1/2 ząbka czosnku
bulion
szczypta ziół prowansalskich

Kaszę jaglaną upraż w garnku, aż zacznie wydzielać aromatyczny zapach, wypłucz wodą, zalej bulionem i gotuj na niewielkim ogniu przez około 20 minut.
W międzyczasie umyj cukinie, wydrąż ze środka pestki.
Gdy kasza się ugotuje, wymieszaj ja z serem feta, pomidorami, przypraw solą i pieprzem do smaku, dodaj zioła prowansalskie.
Farsz nałóż do łódeczek z cukinii, posyp parmezanem i zapiekaj ok. 20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.




poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Argentyńskie empanady

Podczas ostatniej podróży rozsmakowaliśmy się w empanadach. To pieczone w piecu pierożki z różnego rodzaju farszami: z mięsem wołowym, jagnięciną, kurczakiem, ale też warzywami, czy szynką i serem. Stanowiły świetną alternatywę obiadową, a - co najważniejsze - nawet te kupione w przydrożnym barze, smakowały wybornie.
Po powrocie z wakacji myślałam o przyrządzeniu ich w domu, ale przyznaję - zawsze uważałam lepienie pierogów za zbyt uciążliwe. Empanady są chyba pod tym względem jeszcze gorsze, bo przygotowane z oliwy, wody, mąki i jajek ciasto jest mało plastyczne, więc wyrobienie go i późniejsze wałkowanie, oraz formowanie w odpowiedni kształt to nie lada wyzwanie.

Ale pierwsze koty za płoty.
Próba udana, przepis śmiało podaję dalej. Ciasto wymaga jeszcze dopracowania, ale farsz jest naprawdę argentyński.
Z podanych proporcji uzyskasz 16 małych empanad (lub 10-12 większych).



Składniki: 
Ciasto:


2 jajka
1 białko
2 łyżeczki octu
1/2 szklanki wody
1/2 szklanki oliwy z oliwek
1/2 łyżeczki soli
4,5 szklanki mąki pszennej



Farsz:
250 dkg wołowiny
60 g chorizo
3/4 szklanki cebuli
2 ząbki czosnku
2 łyżki papryki słodkie
1/4 łyżeczki kuminu rzymskiego
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki pieprzu
2 łyżki oliwy

Jajka roztrzep z białkiem i wodą oraz octem. W drugiej misce wymieszaj mąkę i sól, dodaj oliwę, a następnie połącz z masą jajeczną. Wyrób gładkie ciasto i wstaw do lodówki na 30-60 minut.
W międzyczasie przygotuj farsz: wszystkie składniki podsmaż na oliwie przez ok. 15 minut i pozostaw do ostygnięcia.
Rozwałkuj ciasto na cienki placek, wynik 16 sporych kół i nadziewaj 1 łyżką farszu. Starannie zalepiaj, by nadzienie nie wypłynęło podczas pieczenia.
Piecz ok. 20 minut w 190 stopniach.
Podawaj z pikantnym sosem pomidorowym.

niedziela, 24 sierpnia 2014

Risotto z szynką parmeńską i cukinią

Kremowe, gęste i sycące.
W sam raz na deszczową pogodę. Jak to mawiają: piękną mamy jesień tego lata!

Z podanych proporcji uzyskasz porcje na obiad dla dwóch osób.


Składniki:
1/2 cukinii
70 g szynki parmeńskiej
1 cebula
1 ząbek czosnku
1 szklanka ryżu do risotto
1/2 szklanki białego wina
1/2 szklanki tartego parmezanu
otarta skórka z cytryny
domowy bulion (ok. 1 litr)
oliwa z oliwek

Szynkę parmeńską pokrój w niewielka kostkę i podsmaż na patelni, aż będzie chrupiąca. Przełóż do miseczki i odstaw na bok.
Cukinię (bez miąższu) również pokrój w kostkę i zeszklij na oleju z 1 ząbkiem czosnku w skórce. 

Następnie, na drugiej patelni, rozgrzej 2 łyżki oliwy z oliwek i podsmaż pokrojoną cebulę. Gdy delikatnie się zeszkli dodaj ryż i smaż ok. 2 minuty.
Dodaj 1/2 szklanki wina (podgrzej go uprzednio w mikrofali), mieszaj, aż wino wyparuje.
Zalej bulionem i gotuj ok.18-20 minut stale mieszając i - w razie potrzeby - dolewając bulion.

Na koniec dodaj cukinię, szynkę i starty ser.
Możesz dodać również otartą skórkę z cytryny (niewielką ilość) i liście mięty.




niedziela, 17 sierpnia 2014

Sernik na spodzie marchewkowym

Od ostatniego wpisu minął prawie miesiąc, a i lipiec nie był zbyt obfity w nowe przepisy. Proza życia: przez długi urlop kolegi z pracy zostałam skazana na stołowanie się na mieście i - wstyd przyznać- jest z dużym prawdopodobieństwem przez 30 dni nie ugotowałam i nie upiekłam nic we własnej kuchni.
Ale wracam do niej z wielką radością bo gotowanie to dla mnie ogromny relaks.
Po przerwie przepis na sernik na marchewkowym spodzie.
Zupełnie przypadkiem idealnie wpisał się w nieco jesienną aurę za oknem.


Składniki na ciasto:

Masa serowa:

500 g twarogu mielonego
500g mascarpone
5 jajek
2 zółtka
3 łyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżeczki esencji waniliowej
80 ml śmietanki 30%
1,5 szklanki cukru

Spód: 
ciasto z połowy proporcji z tego przepisu

Polewa:
125 g serka typu philadelphia
200 ml śmietany 12%
4 łyżki cukru pudru


Ciasto marchewkowe przygotuj wcześniej z załączonego przepisu. Nie dodawaj bakalii, bo ciasto i tak jest wystarczająco słodkie. Wystaw z piekarnika i pozostaw do ostygnięcia.
W między czasie przygotuj masę serową.

Ser mielony połącz z serem mascarpone i mąką. Dodawaj kolejno jajka i mieszaj delikatnie tylko do połączenia składników. Następnie połącz ze śmietanką i esencją waniliową.

Piekarnik nagrzej do 175 stopni. Wylej masę na spód marchewkowy, wstaw do pieca i piecz przez 15 minut. Następnie zmniejsz temperaturę do 120 stopni i pozostaw w piecu jeszcze przez 110 minut.
Wyjmij, posmaruj masą śmietanowo serową i piecz przez kolejne 15 minut.
Następnie wyłącz piekarnik i stopniowo uchylaj drzwiczki.
Sernik dobrze wystudź, a następnie wstaw do lodówki najlepiej na całą noc.
Przed podaniem udekoruj orzechami włoskimi.


sobota, 26 lipca 2014

Tarta z kozim serem, figami i tymiankiem

To moje nowe odkrycie wśród tart. Dominujący i ostry kozi ser, słodkie figi w miodzie i świeży tymianek. Wśród znajomych zrobiła furorę, także polecam bardzo, szczególnie na przyjęcia, bo tarta prezentuje się doskonale.
Podane składniki wystarczają na formę o średnicy ok. 25-28 cm.



Składniki:

Ciasto:
250 g mąki
1 jajko
szczypta soli 
150 g masła


Nadzienie:

4 figi
200 g różnych serów kozich (typu greckiego, roladka, do smarowania)
4 jajka
sól i pieprz do smaku
1/3 szklanki śmietanki 30%
1 łyżka listków świeżego tymianku
1 łyżka miodu i oliwy


Składniki na ciasto zagnieć szybko, uformuj w kulkę, podziel na pół. Jedną połowę schowaj do lodówki lub zamrażarki - nie będzie potrzebna. Możesz wykorzystać ją w ciągu kilku dni do innej tarty.
Drugą połowę rozwałkuj do wielkości formy, wylep nią blaszkę i wstaw do lodówki na co najmniej 30 minut.
Przygotuj nadzienie. Roztrzep jajka widelcem, dopraw solą i pieprzem do smaku, a następnie dodaj sery kozie: ok.110g roladki, 50g sera koziego typu greckiego oraz serka koziego do smarowania. Wymieszaj dokladnie, połącz ze śmietanką i tymiankiem.

Piekarnik nagrzej do 190 stopni. Wstaw kruche ciasto pod przykryciem z papieru do pieczenia i obciążone fasolą lub ryżem, piecz 15 minut. Następnie usuń papier i obciążenie i pozostaw w piecu na kolejne 12-15 minut, aż zbrązowieje.
Następnie wylej masę na podpieczony spód i ułóż przecięte na pół figi rozcięciem do góry (możesz przyciąć również spód by figa się nie przewracała). Posmaruj figi miodem wymieszanym z oliwą.
Pozostaw w piekarniku na ok.20-22 minuty, aż masa będzie zastygnięta.
Wystudź przed podaniem, najlepiej wstaw do lodówki i wyjmij krótko przed przyjściem gości.

czwartek, 3 lipca 2014

Domowy budyń waniliowy

Zachciało nam się budyniu.
Ale w domu nie było ani budyniu ani wystarczającej ilości mleka. Na szczęście były różne inne składniki, które pozwoliły na przygotowanie budyniu domowego - bardzo delikatnego w smaku, niezbyt słodkiego.
Podane składniki wystarczają na dwie porcje.


Składniki:
250 ml mleka
150 ml śmietanki 30%
1 łyżka masła
100 ml wody
1/2 laski wanilii
0,5 łyżki cukru z wanilią
3 łyżki cukru
2 łyżki mąki ziemniaczanej
2 żółtka

Mleko (1 szklankę), śmietankę i wodę zagotuj z 1 łyżką masła, cukrem i wanilią. W między czasie połącz pozostałe składniki i dodawaj powoli do gotującego się mleka. Mieszaj intensywnie i pozostaw na ogniu przez około godzinę.
Nalej do opłukanych zimną wodą salaterek. Podawaj z sokiem, czekoladą lub świeżymi owocami.



niedziela, 29 czerwca 2014

Brownie z nutellą

Testów temacie "brownie idealne" ciąg dalszy.
Tym razem wersja z orzechami i nutellą. Pyszna. O głębszym czekoladowym aromacie i smaku, ciasto jest również bardziej wilgotne niż to z poprzedniego przepisu.
Z podanych proporcji wychodzi blaszka o wymiarach ok.23x23 cm.



Składniki:
1 1/4 szklanka obranych posiekanych orzechów (jakichkolwiek)
200 g gorzkiej czekolady
pół szklanki roztopionego masła
1/4 szklanki nutteli
pół szklanki cukru 
pół szklanki mąki pszennej
szczypta soli
2 duże jajka

Czekoladę i nutellę oraz masło rozpuść w kąpieli wodnej, połącz z jajkami i szczyptą soli. Na koniec dodaj mąkę i orzechy.
Piecz przez ok.20-25 minut w 175 stopniach. Nie do suchego patyczka! Ciasto im dłużej pieczone, tym bardziej traci charakter "brownie", a przypomina zwykłe ciasto czekoladowe.


niedziela, 22 czerwca 2014

Ekspresowe miniserniczki

Na blogu przeważają ostatnio desery. W moim rodzinnym domu zawsze piekło się ciasta na niedzielę, a moja Mama już dawno została okrzyknięta przez wszystkich naczelnym cukiernikiem rodu. To chyba tłumaczy skąd u mnie zamiłowanie do różnego rodzaju wypieków. Choć nie ma w deserach zwykle miejsca na improwizację - uwielbiam i w tej kwestii eksperymentować.
Poniższy przepis jest właśnie pysznym efektem wczorajszych prób - wobec braku wszystkich składników z oryginalnego przepisu musiałam poradzić sobie inaczej.
I wyszły wspaniałe babeczki serowo- czekoladowe, z owocami.
Z podanych proporcji otrzymasz (niestety) tylko 12 sztuk.




Składniki:
250 g mascarpone
250 g serka typu Philadephia
1/2 szklanki cukru
1 białko
1 łyżeczka aromatu waniliowego
1 łyżka mąki
12 kostek czekolady mlecznej
1/2 łyżeczki masła
owoce (maliny, truskawki, jagody)

Białko ubij z cukrem na puszystą masę, połącz z serem mascarpone i serkiem typu philadephia, następnie dodaj aromat i mąkę i wymieszaj dokładnie, by składniki się połączyły.
Rozpuść czekoladę i masło w rondelku, a następnie dodaj do tego 2 łyżki masy serowej.
Nakładaj masę do papilotek wg uznania: ciemną na spód, jasną na wierzch, lub odwrotnie. W środek babeczki włóż dowolny owoc.
Wstaw do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Od razu po wstawieniu zmniejsz temperaturę do 120 stopni i piecz przez 25 minut.
Pozostaw do ostygnięcia, a później wstaw do lodówki, dzięki czemu babeczki będą miały bardzo kremową konsystencję.
Podawaj ze świeżymi owocami.

czwartek, 19 czerwca 2014

Brownie

Brownie chodziło już za mną od długiego czasu, a dokładnie od wieczoru panieńskiego mojej przyjaciółki, podczas którego młody, świetnie zapowiadający się kucharz, przyrządził dla nas doskonała kolację, zwieńczeniem której było przepyszne, wilgotne i mocno czekoladowe brownie.
Nie jest to, niestety, jego receptura, ale na chwilę zaspokaja moje łakomstwo.
Składniki wystarczają na blaszkę o wymiarach 20x30 cm.





Składniki:
300g czarnej gorzkiej czekolady
3 jajka
225 g masła
275 g cukru drobnego
135 g mąki
1 łyżeczka esencji waniliowej

Czekoladę (200g) rozpuść z masłem na niewielkim ogniu, starając się za mocno nie podgrzać składników. W między czasie ubij jajka z cukrem na puszystą masę i dodaj esencję waniliową. Stopniowo łącz z czekoladą (przestudź, gdyby była zbyt ciepła), a na koniec delikatnie połącz z mąką. Posyp na wierzchu startą na grubych oczkach pozostałą tabliczkę czekolady.
Piecz 20 minut w temperaturze 160 stopni.


poniedziałek, 16 czerwca 2014

Zielono mi, czyli bób z miętą i rukolą

Bób budzi zwykle skrajne emocje- albo się go kocha, albo nienawidzi. Ja bób uwielbiam i mogłabym go jeść w hurtowych ilościach, wystarczy gotować go w osolonej wodzie przez około 15-20 minut, i przepyszna przekąska gotowa.
Nie byłabym jednak sobą, gdybym nie postanowiła trochę poeksperymentować i spróbować bobu w mniej klasycznej odsłonie.
Przepis znalazłam na blogu kwestia smaku i gorąco polecam - mięta, cytryna i czosnek doskonale komponują się z tym warzywem.



Składniki:
0,5 kg bobu (ugotować w osolonej wodzie)
1/2 ząbka czosnku
sok z połowy cytryny
mięta (około 1/2 szklanki)
oliwa z oliwek
sól i pieprz do smaku
opcjonalnie (rukola)

Nie spodziewałam się, że takie połączenie składników mi zasmakuje - a jednak! Polecam dla odmiany, choć bób oczywiście nie potrzebuje żadnych dodatków.
Sałatkę przed podaniem najlepiej schłodzić.

sobota, 14 czerwca 2014

Waniliowa kasza jaglana z owocami

Pyszne, pożywne i zdrowe śniadanie, czyli królowa kasz - jaglanka. Tym razem w wersji na słodko, z delikatną nutą wanilii, świeżymi owocami, i jogurtem greckim i migdałami.
Warto dobrze zacząć dzień!



Składniki na porcję dla 1 osoby:
4 łyżki kaszy jaglanej
mleko
1 łyżeczka esencji waniliowej
kilka truskawek lub innych świeżych owoców
2 łyżki jogurtu greckiego
migdały do posypania

Kaszę jaglaną praż przez kilka minut w garnku, do czasu aż wyraźnie poczujesz orzechowy zapach. Zalej wodą, wypłucz, wylej wodę, i zalej niewielką ilością mleka. Dodaj 1 łyżeczkę esencji waniliowej i gotuj przez 15 minut, uważając by się nie przypaliła.
Przełóż do miseczki, dodaj jogurt i świeże owoce. Na koniec posyp migdałami.

sobota, 7 czerwca 2014

Tartaletki z łososiem, gruszką i serem camembert

Proste pyszne i szybkie w przygotowaniu.
Podany przepis wystarcza na na formę o średnicy 25 cm. Dziś taka tarta wylądowała u znajomych znajomych na imprezie urodzinowej, ale ponieważ zostało mi w domu trochę składników, postanowiłam zrobić kilka sztuk, według tego samego przepisu, żeby zostało dla nas.



Składniki:
4 jajka
80 ml śmietanki 30%
sól i pieprz do smaku
1 ser camembert (starty na tarce)
125 g łososia
1 gruszka pokrojona w plastry i skropiona sokiem z cytryny
czerwony pieprz
rukola

Przygotuj kruche ciasto z tego przepisu i upiecz według podanych w nim instrukcji.
W między czasie ubij jajka ze śmietanką, dopraw do smaku solą i pieprzem, połącz z serem camembert.
Gdy ciasto ostygnie wylej na nie masę, na wierzchu ułóż rozdrobnionego łososia, gruszkę pokrojoną w plastry. Posyp czerwonym pieprzem. Piecz w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok. 20 minut.
Podawaj ze świeżą rukolą.


niedziela, 25 maja 2014

Letnie i lekkie ciasto z owocami

Mam w zamrażarce jeszcze trochę zapasów z zeszłego roku - głównie maliny i jagody, oraz dwie torebki śliwek. Uznałam, że najwyższa pora się ich pozbyć, bo przecież zaraz będą świeże owoce i trzeba zrobić miejsce na zapasy na kolejny rok.
Ciasto, na które przepis podaję, jest bardzo lekkie i bardzo owocowe. Wspaniale smakuje z malinami i jagodami, ale właściwie pasują każde owoce- świeże i mrożone.
Podane proporcje wystarczają na dużą tortownicę o średnicy 26 cm.



Składniki:
2 jajka
1 żółtko
3/4 drobnego cukru do wypieków
16 g cukru wanilinowego
125 g masła
3/4 szklanki mleka
1,5 szklanki mąki pszennej
1 łyżka mąki ziemniaczanej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżki kaszy manny
1 łyżka octu (najlepiej owocowego)
dowolne owoce na wierzch

Mąkę połączyć z mąką ziemniaczaną i proszkiem do pieczenia (przesiać) i odstawić. Masło utrzeć z cukrem, i cukrem wanilinowy, a następnie kolejno dodawać jajka - dokładnie ucierać za każdym razem. Połączyć z sypkimi składnikami, a na koniec dodać mleko, ocet i kaszę.
Wyłożyć do formy, na wierzchu ułożyć owoce.
Piec do suchego patyka - u mnie ok. 50 minut w 180 stopniach.
Przed podaniem posypać cukrem pudrem.

wtorek, 20 maja 2014

Polędwiczki wieprzowe z truskawkami

Co roku wypatruję truskawek z utęsknieniem, a kiedy się pojawiają nie mogę przejść obojętnie koło stoiska z łubiankami pełnymi tych owoców.
Lubimy truskawki przede wszystkim w wersji na słodko, jednak dziś zdecydowałam się na pewną odmianę w tym zakresie i przyrządziłam polędwiczki wieprzowe z truskawkami w sosie z octu balsamicznego. Podane na sałacie stanowią świetną kolację lub przekąskę w ciągu dnia.


Składniki:
1 niewielka polędwiczka
2 łyżeczki cukru pudru
250 g truskawek
60 ml bulionu
60 ml octu balsamicznego
sól i pieprz do smaku

Polędwiczki pokroić w plastry grubości ok. 2 cm, i delikatnie rozbić tłuczkiem. Doprawić solą i pieprzem do smaku.
Truskawki przekroić na pół, posypać 2 łyżeczkami cukru pudru i zalać octem balsamicznym i odstawić na kilka minut.
Polędwiczki włożyć na rozgrzaną patelnię i smażyć po ok.2 minuty na każdej ze stron, tak by się zrumieniły. Później zostawić jeszcze przez ok.8-10 min na mniejszym ogniu, by mięso nie było surowe. Wyłożyć na liście sałaty.
Na tę samą patelnię wlać bulion, zagotować, i połączyć z truskawkami i octem balsamicznym, gotować przez ok. 2 minuty, następnie wyjąć truskawki, a sos pozostawić do zredukowania, aż zgęstnieje.
Niewielką jego ilością polać mięso. Na koniec posypać listkami bazylii.


niedziela, 18 maja 2014

Hummus, pasta z ciecierzycy i tahini

Hummus to klasyka kuchni arabskiej. To smarowidło od dawna chodziło mi po głowie. Świetnie nadaje się do pieczywa, pity, może też zastępować wędlinę, można też maczać w nim warzywa.
A przygotowuje się go dosłownie kilka chwil, zwłaszcza gdy korzysta się (częściowo) z gotowych półproduktów. Cieciorka w puszce nie traci swoich wartości, dlatego z czystym sumieniem można iść na skróty.



Składniki:
1 puszka cieciorki
2 ząbki czosnku
3 łyżki oliwy
2 łyżki soku z cytryny
pół łyżeczki soli
szczypta chili i kuminu (można pominąć)
2 łyżki gotowej pasty tahini

Wszystkie składniki blendujemy na gładką masę, gdy jest za gęsta dodajemy wodę z odsączonej cieciorki. Przed podaniem podaniem posypujemy słodką papryką.



sobota, 17 maja 2014

Szynka wieprzowa duszona z cebulą i jabłka

Dziś, po ciężkim tygodniu w pracy miałam ochotę na dobry, domowy obiad. Padło na szynkę wieprzową duszoną z cebulą i jabłkami. Wyszła doskonała- krucha, delikatna, taka jak u Mamy.
Podane proporcje wystarczają na obiad dla 2 osób na 2 dni.
Najlepiej podać z młodymi ziemniakami i świeżymi warzywami.


Składniki:
1 kg szynki wieprzowej bez kości
2 duże cebule
3 niewielkie jabłka
majeranek
tymianek
sól i pieprz do smaku

Szynkę pokrój w plastry i rozbij tłuczkiem do mięsa. Dopraw pieprzem i obsmaż krótko na rozgrzanej patelni, dopiero po usmażeniu posól.
Cebulę pokrój w piórka i zeszklij na niewielkiej ilości oleju.
Układaj w naczyniu żaroodpornym cebulę i mięso na zmianę. Posyp ziołami - majerankiem i tymiankiem, lub jedną z tych przypraw.
Wstaw do piekarnika i piecz ok. 60-70 minut w 200 stopniach. 20 minut przed końcem pieczenia 

poniedziałek, 5 maja 2014

Casserole z kurczakiem, ziemniakami i fasolą

Casserole to tak zwane danie jednogarnkowe - lubię takie dania, bo później jest mniej sprzątania i zmywania, poza tym smaki i przyprawy przenikają się, dzięki czemu potrawy są zwykle bardzo aromatyczne.
Podane proporcje wystarczają na obiad dla 4 osób.



Składniki:
4 udka z kurczaka
kilka niewielkich ziemniaków
2 małe cebule
1 puszka fasoli czerwonej
1 filiżanka bulionu
1 łyżka oliwy z oliwek

Marynata:
1 łyżka estragonu
1/2 łyżki cynamonu
sok z połowy cytryny
2 łyżki oliwy z oliwek
1/2 łyżeczki płatków chili

Kurczaka dokładnie umyj, osusz i natrzyj marynatą i pozostaw w lodówce na kilka godzin. 
Obierz ziemniaki (lub gdy to młode ziemniaki - dokładnie umyj), pokrój w plastry. Cebulę obierz i pokrój w ósemki.
Na patelni rozgrzej oliwę z oliwek i podsmażaj warzywa przez kilka minut. Wyjmij warzywa z patelni, włóż kurczaka i obsmażaj przez ok. 3 minuty z każdej strony. Następnie włóż ziemniaki i cebulę, zalej bulionem, doprowadź do wrzenia i wstaw do nagrzanego do 200 stopni piekarnika na godzinę. Po tym czasie zdejmij pokrywę, dodaj cytrynę pokrojoną w kostkę i obtoczoną w cukrze i piecz przez 15 minut.  Smacznego!

niedziela, 4 maja 2014

Tarta czekoladowa z gruszkami

Czekolada i gruszki to dla mnie połączenie doskonałe.
A że kilka gruszek od jakiegoś czasu leżało w koszyku z owocami uznałam, że najwyższy czas zrobić z nich jakiś użytek.
Szukając inspiracji według słów kluczowych: czekolada i gruszki, natrafiłam na przepis wg Mayi Barakat-Nuq, z książki Tarty na słodko i słono. Wszystkie składniki były w domu, więc nie pozostało nic innego jak zabrać się do pracy.
Efekt jest przepyszny, a ciasto doskonale spełnia rolę pocieszyciela - idealne na deszczowe dni - takie jak wczoraj.





Składniki:

Ciasto kruche:
190 g mąki
125 g zimnego masła
2 łyżki cukru pudru
1 żółtko
szczypta soli 
2 łyżki wody

Masa czekoladowa:
150 g czekolady 
50 g masła
2 łyżki mąki
2 łyżki słodkiej śmietanki (30%)
3 jajka

Oraz:

kilka gruszek
50 g migdałów mielonych
60 g płatków migdałowych
30 g masła
30 g cukru trzcinowego

Składniki na kruche ciasto połącz ze sobą w misce, zagnieć szybko ciasto, uformuj kulkę i włóż do lodówki na ok. 30 minut.
W międzyczasie obierz gruszki, oczyść je z gniazd nasiennych i pokrój na ćwiartki (jeśli są nieduże) lub ósemki (jeśli są większe). 
Czekoladę i masło rozpuść w kąpieli wodnej, a następnie połącz z pozostałymi składnikami, dokładniej mieszając. 
Ciasto rozwałkuj do odpowiednich rozmiarów (wyjątkowo wykorzystałam podłużną formę do tarty, ale spokojnie można upiec w formie tradycyjnej, okrągłej, najlepiej z wyjmowanym dnem), i podpiecz przez ok. 10 minut w temperaturze 220 stopni. Na dno ciasta wysyp mielone migdały, ułóż gruszki i zalej masą czekoladową. Zmniejsz temperaturę w piekarniku do 180 stopni i piecz przez kolejne 15 minut. Płatki migdałowe (użyłam posiekanych migdałów) podpraż na patelni z cukrem trzcinowym i masłem. Wyłóż na wierzch upieczonego ciasta i pozostaw do ostygnięcia, a później wstaw do lodówki na kilka godzin. Wyjmij ok. 1h przed podaniem.

niedziela, 27 kwietnia 2014

Sernik kajmakowy

Pyszne połączenie umiarkowanie słodkiego sera, gorzkiej czekolady i słodkiego karmelu - dla mnie trio doskonałe.
Podane proporcje wystarczają na dużą tortownicę o średnicy 27-28 cm. Sernik najlepiej przygotować dzień przed podaniem - po upieczeniu potrzebuje kilkunastu godzin w lodówce.



Składniki:
120 g czekolady
120 g masła
1/3 szklanki cukru trzcinowego
2 duże jajka
70 g zmielonych migdałów
2 łyżki mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia

1 puszka masy krówkowej
70 g solonych orzeszków ziemnych

500 g mascarpone
375 g twarogu
3/4 szklanki cukru
5 jajek
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1/4 szklanki śmietanki 30%
2 łyżeczki esencji waniliowej


Czekoladę i masło rozpuść w niewielkim rondelu, starając się, by składniki zanadto się nie podgrzały. Dodaj sypkie składniki i jajka, dokładnie wymieszaj i piecz w piekarniku nagrzanym do 175 stopni przez 10 minut, aż na wierzchu pojawi się skorupka. Pozostaw do ostygnięcia.

W międzyczasie przygotuj masę serową. Połącz sery z cukrem, a następnie dodawaj kolejno jajka, mieszając krótko, do czasu połączenia się składników. Na koniec wlej śmietankę i esencję waniliową.

Wystudzony spód czekoladowy posmaruj masą kajmakową i posyp posiekanymi drobno orzeszkami. Na wierzch wylej masę serową.
Piecz przez 15 minut w 175 stopniach, a następnie zmniejsz temperaturę do 120 stopni i pozostaw w piekarniku na 90 minut.
Wystudź dobrze przed wstawieniem do lodówki, później pozostaw w lodówce na kilkanaście godzin.
Wyjmij godzinę przed podaniem.


niedziela, 20 kwietnia 2014

Mazurek różany

W moim domu nigdy nie było tradycji przygotowywania mazurków. Na stole królowało ciasto drożdżowe i sernik. Kilka razy zdarzyło się, że na stole lądował mazurek kupny, nieprzyzwoicie słodki, straszący grubą warstwą lukru, zdobień w postaci zajączków lub pisanek i świątecznych życzeń. Żaden z nich nie zachęcał do eksperymentów kulinarnych w tym zakresie.
Ale w poszukiwaniu przepisu na to ciasto, znalazłam na blogu WhitePlate coś, co wzbudziło moją ciekawość - mazurka różanego. Nadzienie różane, na przykład w pączkach, uwielbiam, więc pomyślałam, że w tym roku, z ciekawości bardziej niż z faktycznego zapotrzebowania na kolejne ciasto na stole, znajdzie się on na naszym stole.
Przygotowanie jest bardzo proste, a ciasto ma bardzo delikatny, zupełnie niemazurkowy charakter.
Ale mazurka z powodzeniem może udawać.




Składniki:
Ciasto:
150 g mąki pszennej
100 g masła
50 g cukru
1 łyżka śmietany 18%
2 żółta ugotowane na twardo

Masa:
200 g konfitury różanej lub płatków róży w cukrze
150 g masła
1 łyżka kwaśnej śmietany
1 łyżka soku z cytryny 
50 g cukru
2 łyżki płatków migdałowych

Składniki na ciasto zagnieć krótko, tak by tylko się połączyły. Wylep niewielką formę, nakłuj widelcem i wstaw do lodówki na ok. 30 minut. Po tym czasie piecz w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok.20-25 minut, aż spód będzie złocisty.

W międzyczasie przygotuj krem: masło utrzyj z cukrem na puszystą masę, dodawaj stopniowo konfiturę różaną, na końcu śmietanę i cytrynę.

Gdy spód wystygnie, wyłóż na niego masę i posyp płatkami migdałów uprażonymi wcześniej na patelni.
Wstaw na kilka godzin do lodówki.

niedziela, 13 kwietnia 2014

Delikatne babeczki z malinami

Do tej pory nie było ich jeszcze na moim blogu. Muffiny - bo o nich mowa, choć pozornie wydają się bardzo proste w przygotowaniu, potrafią przysporzyć niemałych kłopotów, zwłaszcza jak człowiek zaczyna eksperymentować.
I tak w piątek jedna porcja ciasta wylądowała w koszu, druga została już z apetytem pochłonięta przez znajomych na sobotnim śniadaniu, choć według mnie daleko im było do doskonałości, ale jak to mówią - do trzech razy sztuka.
Babeczki, na które przepis podaję poniżej, inspirowane są przepisem Ottolenghi'ego - przepyszne, puszyste, owocowe. I dość szybkie w przygotowaniu.
Smakują wyśmienicie, zwłaszcza na ciepło.
Podane proporcje wystarczają na 12 babeczek.


Składniki:

180 g masła
260 g mąki 
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
1/4 łyżeczki soli 
160 g drobnego cukru
2 jajka
1 łyżeczka esencji waniliowej
170 g kwaśnej śmietany
maliny (po ok.4 na sztukę)

Foremkę do muffinów wysmaruj masłem i wstaw do lodówi.
Jajka ubij na puszystą pianę z łyżeczką esencji waniliowej. Masło utrzyj z cukrem i połącz z masą jajeczną.
Następnie dodawaj stopniowo, na przemian sypkie składniki (wcześniej ze sobą wymiesze) i śmietanę, aż do wyczerpania składników.
Utartym ciastem napełnij foremki. W każdą z nich wciśnij po kilka sztuk malin - ok.4-5, tak by schowały się w cieście.
Piecz przez ok.25 minut w piekarniku nagrzanym do 175 stopni.
Podawaj z sosem truskawkowym lub malinowym.


czwartek, 10 kwietnia 2014

Ciasto miodowe

Właściwie to miał być bananowiec, bo piękne brązowe banany czekają już od kilku dni aż zrobię z nich użytek, są wręcz idealne do upieczenia jakiegoś ciasta. Ale gdy zaczęłam szukać przepisów wpadło mi w ręce ciasto miodowe, do którego - jak się później okazało - potrzebne jest tylko pół tego owocu. Ciasto miodowe wyszło pyszne, tylko pozostałe banany wciąż czekają na swoją kolej.

Przepis pochodzi z bloga whiteplate.blogspot.com



Składniki:
80 g masła
3 czubate łyżki miodu 
1/2 dojrzałego banana

260 g mąki
3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
2 łyżeczki przyprawy do piernika
100 g drobnego cukru80g
3 łyżki gęstego jogurtu greckiego
5 łyżeczek domowych powideł bez cukru 
(ja użyłam powideł ze śliwek i gorzkiej czekolady).

Masło rozpuść w rondelku, dodaj miód, poczekaj aż się rozpuści i połącz z rozgniecionym bananem. Jajka ubij z cukrem i powoli dodawaj rozpuszczone masło z miodem i bananem, cały czas ucierając.
Następnie połącz ze wszystkimi sypkimi składnikami, a na koniec dodaj jogurt.
Wyłóż do formy keksowej (ok.23-25 cm), na wierzchu ułóż powidła, i długą wykałaczką rób esy-floresy, aż powidła znajdą się pod powierzchnią ciasta.
Piecz w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok. 50-60 minut (do suchego patyczka).
Ciasto jest dosyć słodkie, więc najlepiej smakuje z gorzką kawą lub herbatą.
Smacznego!

wtorek, 8 kwietnia 2014

Filet z kurczaka w pikantnej marynacie jogurtowej

Kurczak w marynacie jogurtowej to bardzo smaczna propozycja na obiad. W marynacie musi leżeć co najmniej 3h, a najlepiej dłużej, dlatego najlepiej zamarynować mięso rano, przed wyjściem do pracy, by po powrocie do domu móc cieszyć się pysznym obiadem.
Podane proporcje wystarczają na obiad dla 2 osób.



Składniki:
75 g jogurtu naturalnego 
1 łyżeczka soli
1/2 papryczki chili
2 łyżki posiekanych listków bazylii
1 łyżeczka pieprzu
2 filety z kurczaka

Jogurt wlej do miseczki i połącz z pozostałymi składnikami. Piersi z kurczaka dokładnie umyj, osusz i włóż do marynaty na co najmniej 3h. Po upływie tego czasu smaż na mocno rozgrzanej patelni grillowej do czasu aż mięso się zrumieni.
Podawaj ze świeżą sałatką i pieczonymi ziemniakami.


niedziela, 6 kwietnia 2014

Zupa krem z cukinii, z jabłkami, chili i cebulą

Cukinia musi mieć wyraziste towarzystwo. Jest warzywem dość mdłym, dlatego konieczne przy jej przyrządzaniu są pozostałe smaki, z którymi chcemy ją połączyć.
Jabłko nadaje jej słodyczy, chili ostrości, a podsmażona cebula dodatkowo wzmacnia smak.
Z tego połączenia wychodzi pyszna, rozgrzewająca zupa. W sam raz na te nieśmiałe początki wiosny.


Składniki:
1 cukinia
1 jabłko
1 cebula
pół papryczki chili
szklanka bulionu
1 łyżka oliwy
woda
sól i pieprz do smaku

Warzywa dokładnie umyj. Cebulę i chili pokrój w plasterki, cukinię i jabłko w dość grubą kostkę. Rozgrzej łyżkę oliwy w garnku, wrzuć cebulę i chili i podsmażaj przez kilka minut, do czasu aż cebula się zeszkli. Pilnuj by nie zbrązowiała. Następnie dodaj jabłko, a na końcu cukinię. Gdyby się przypalało podlej niewielką ilością wody i duś przez ok. 7-8 minut. Następnie zalej wszystko bulionem i gotuj jeszcze przez chwilę, aż wszystkie warzywa będą miękkie. Dopraw do smaku solą i pieprzem. Po wystygnięciu zblenduj na gładki krem. Gdy będzie za gęsty dodaj trochę gotowanej wody.


niedziela, 30 marca 2014

Stir-fry z wieprzowiną

Stir-fry ma tę zaletę, że jego przygotowanie zajmuje dosłownie kilka minut.
Idealne do zrobienia wieczorem i do zapakowania następnego dnia do pracy. 
Krótko obsmażone mięso, miękkie, lecz wciąż chrupiące warzywa i błyszczący sos sojowy, zagęszczony delikatnie mąką ziemniaczaną komponują się ze sobą idealnie. 
Podane proporcje wystarczają na obiad dla dwóch bardzo głodnych osób.


Składniki:

300g polędwiczki wieprzowej
1 papryka
2 ząbki czosnku
1 niewielka papryka chilli
kawałek pora (biała część)
2 szalotki
1 duża marchewka
1 cm imbiru
1 łyżka mąki ziemniaczanej
2 łyżki oliwy

Sos:
5 łyżek sosu sojowego jasnego
3 łyżki cukru trzcinowego
3 łyżki wody
sok wyciśnięty z połowy cytryny


Polędwiczkę umyj, oczyść z błon i przekrój wzdłuż na dwie części, a następnie pokrój na jak najcieńsze plasterki. Posyp solą i pieprzem, odstaw na bok.
Paprykę i cebulę pokrój w większą kostkę (ok. 2x2cm), czosnek i chili na cienkie plastry, natomiast marchewkę i pora w słupki. Imbir zetrzyj na tarce.
Rozgrzej na patelni 1 łyżkę oliwy i wrzuć wszystkie warzywa. Smaż przez około 4 minuty ciągle mieszając. Następnie zdejmij je z patelni, dodaj 1 łyżkę oliwy, i wrzuć mięso. Wcześniej oprósz je 1 łyżką mąki ziemniaczanej. Smaż ok. 3-4 minuty. Połącz z warzywami.
Stopniowo dodawaj sos (w 2-3 ratach) i trzymaj na patelni przez około 2 minuty, aż zgęstnieje.
Podawaj z ugotowanym na sypko ryżem.

sobota, 29 marca 2014

Kurczak w nietypowej marynacie miodowej

Po długiej przerwie powracam na bloga z dość nietypowym wpisem. Bo tym razem nie chodzi o przepis, a o składnik, który się w nim pojawił - miód z winogron. Przywiozłam go z wakacji w Ameryce Południowej i myślę, że zagości w mojej kuchni na dłużej, tym bardziej, że okazało się, że można przygotować go samodzielnie. Ale zacznijmy od początku!



Uwielbiam poznawać nowe smaki, będąc więc na targu lokalnych wytwórców i rzemieślników szczególną uwagę zwracałam na stoiska związane z jedzeniem. I tak oto znalazłam miód z winogron. Wydawało mi się to dość podejrzane, bo wszak w Polsce pasiek i winnic nie brakuje, miodów przeróżnych jest u nas bez liku, ale żeby z miód z winogron? Coś mi tu nie pasowało i nigdy wcześniej się z czymś takim nie spotkałam, więc po powrocie do kraju niezwłocznie zgłębiłam temat. I wtedy wszystko stało się jasne: okazało się, że miód z winogron z tym prawdziwym nie ma nic wspólnego, a nazwa została nadana jedynie ze względu na konsystencję.

"Miód" ten uzyskuje się bowiem poprzez gotowanie soku z czerwonych winogron, z dodatkiem cukru (lub bez, wedle uznania), który po pewnym czasie gęstnieje. Miód, który przywiozłam wzbogacony jest dodatkowo o ostrą paprykę aji, pieprz i musztardę. Na stoisku, mimo bariery językowej, udało mi się dowiedzieć, że ten konkretny miód najbardziej nadaje się do mięs, nie miałam więc wątpliwości, że musi znaleźć się w mojej walizce.

Nie do końca wiem jak powinno się go wykorzystywać, ale póki co okazał się świetną marynatą do kurczaka-  po kilkunastu godzinach mięso wspaniale przeszło wszystkimi smakami - było słodkie i łagodne, a jednocześnie lekko pikantne.
Tak przyrządzonego kurczaka, usmażonego na patelni grillowej, można podawać go jako danie obiadowe, ja jednak użyłam go do sałatki i połączyłam z pomidorkami cherry, marynowaną dynią i prażonymi pestkami słonecznika. Całość skropiłam jeszcze delikatnie syropem z winogron.

Jesienią oczywiście spróbuję taki miód przygotować w domu, bo z wakacji przywiozłam tylko jeden mały słoiczek. Was również zachęcam do eksperymentów, a jeśli znacie hiszpański w internecie znajdziecie mnóstwo inspiracji!

sobota, 8 lutego 2014

A Nóż: smacznie i niebanalnie

Zdjęcie pochodzi ze strony Gazeta.pl

A Nóż to urocze bistro na ulicy Różanej.
Niewielka restauracja adresowana przede wszystkim do klienteli lokalnej zdążyła już zdobyć sławę w całej Warszawie, więc zachęceni pozytywnymi recenzjami postanowiliśmy udać się do niej na sobotni obiad z przyjaciółmi.


Niestety już na wstępie spotkało nas potężne rozczarowanie - brak lub słaba wentylacja w lokalu sprawiła, że na ubraniach osadził się nieprzyjemny zapach smażonego oleju. Na domiar złego nie ma możliwości otworzenia okna, więc trzeba przyjąć, że po wizycie w knajpie wszystko wrzucamy do prania.


Poza tym miejsce jest bardzo przytulne, urządzone głównie w drewnie i surowym betonie, prosto i ze smakiem. Długie stoły zachęcają do spotkań w większym gronie.
Karta obejmuje pięć głównych rodzajów dań: zupy, makarony, sałatk, pizze i hamburgery. Są również zestawy śniadaniowe i desery.

W sumie spróbowaliśmy czterech potraw:
Udon z warzywami, tajskim sosem, świeżą kolendrą i orzechami, do wyboru z kurczakiem, krewetkami lub tofu 

Steka z łososia, salsa z pomidorów koktajlowych, czerwonej cebuli oraz bazylii, domowe frytki z ziemniaków/pietruszki 
Warzywa i tofu z woka w lekkim sosie kokosowo–imbirowym oraz 
Pizzę Rucola – z szynką parmeńską, suszonymi pomidorami oraz liśćmi rukoli, gęstym balsamico.

Wszystkie były bardzo dobrze przyrządzone i smacznie doprawione, jednak porcje, w stosunku do cen, okazały się zaskakująco małe.  Mimo to wróciłabym z przyjemnością, żeby spróbować więcej. Kuszące wydają się burgery, sałatki i intrygujące przystawki. Ale niestety brak wentylacji jest dla mnie dyskwalifikujący. Poczekam do lata. Może mają ogródek?

sobota, 1 lutego 2014

Tartaletki z gruszkami, serem camembert i orzechami.

Znajoma znajomej zamówiła u mnie i moich koleżanek catering na imprezę.
Przygotowałam znaną już z bloga tartę z tuńczykiem i pomidorami, a także tartę z gruszkami, serem camembert i orzechami.
Uwielbiam to połączenie smaków - słodkie owoce przełamują smak ostrego sera, a całość, w połączeniu ze szpinakiem komponuje się naprawdę doskonale.
Podane propocje wystarczają na dużą blachę.
Można tez przygotować w małych foremkach, tak jak na załączonych zdjęciach.




Składniki:
1 opakowanie gotowego ciasta francuskiego
100 g śmietany 18%
100 g jogurtu greckiego
3 gruszki
2 opakowania sera camembert
5 łyżek orzechów włoskich drobno posiekanych
garść świeżego szpinaku
sos balsamiczny

Ciasto wyjmij z lodówki by się ogrzało.
Śmietanę połącz z jogurtem, dopraw solą i pieprzem do smaku.
Gruszki pokrój na ćwiartki, wydrąż gniazda, a następnie pokrój na cieńsze plasterki.
Ciasto posmaruj śmietaną i jogurtem. Gruszki i ser camembert pokrojony w plasterki układaj naprzemiennie. Posyp orzechami i wstaw do nagrzanego do 200 stopni piekarnika na ok.20 minut.

Gdy tarta lekko przestygnie, wyłóż na wierzch liście szpinaku i skrop sosem balsamicznym.
          

czwartek, 30 stycznia 2014

Rozgrzewający napój imbirowo-cytrynowy

Imbir posiada wyjątkowe właściwości lecznicze. Zwłaszcza zimą ma swoje pięć minut. Natychmiast rozgrzewa przemarznięte ciało i pobudza zniechęcony do życia organizm.
Proponowana receptura to jednen z wielu możliwych wariantów.
Imbir doskonale komponuje się z miodem, cytrusami i miętą.

Składniki:
ok.1 cm świeżego imbiru
kilka listków mięty
2-3 plasterki cytryny

Imbir obierz ze skórki i pokrój w cienkie plasterki. Wrzuć do szklanki i zalej wrzątkiem. Cytrynę dokładnie umyj, do napoju dodaj 3 plasterki. Po chwili wrzuć również kilka listków mięty.
Spożywaj gorące.

poniedziałek, 27 stycznia 2014

Sałatka z burakiem w tle

Burak od pewnego czasu przeżywa swój renesans.
Listę jego zalet można by wymieniać bez końca, dlatego jego obecność w codziennej diecie jest bardzo ważna.Zwłaszcza zimą, kiedy świeżych warzyw i owoców jest jak na lekarstwo.
Dzisiejsza sałatka to proste połączenie tego warzywa z kaszą jaglaną, rukolą i serem feta.
Doskonały posiłek na lunch w pracy czy na wieczorną kolację.
Podane proporcje wystarczają na posiłek dla 1 osoby.



Składniki:

4 łyżki kaszy jaglanej
bulion
1 niewielki burak
kawałek sera feta
garść rukoli

Buraka upiecz wcześniej w piekarniku (w temperaturze ok. 180 stopni przez 60 minut), po ostygnięciu pokrój w kostkę lub zetrzyj na tarce.
Kaszę ugotuj w bulionie (pamiętaj, by najpierw uprażyć ją przez 2-3 minuty, zalać wodą, wypłukać i dopiero zalać bulionem). Wymieszaj z kaszą, a następnie połącz z serem feta i rukolą.

Spożywaj od razu, gdy kasza jest jeszcze ciepła, lub na zimno, następnego dnia.


poniedziałek, 13 stycznia 2014

Polędwiczki wieprzowe z jabłkami

Bardzo szybkie i jednocześnie niecodzienne danie, charakteryzujące się dość intensywnym, ciekawym aromatem- słodko-kwaśnym, wyraźnie jabłkowym.

Polędwiczki wieprzowe podlewane cydrem, z jabłkami karmelizowanymi i tymiankiem.
Podane proporcje wystarczą na obiad dla dwóch osób.
Danie pochodzi z bloga Kwestia Smaku.


Składniki:

1 polędwiczka wieprzowa
2 szalotki
1 łyżeczka tymianku
2 jabłka
1/3 szklanki cydru
1/3 szklanki śmietanki 30%
2 łyżki masła
1 łyżka oleju
1/2 łyżki cukru
2 łyżki octu jabłkowego

Jabłka obierz, pokrój na ósemki i wykrój z nich gniazda. Posyp cukrem. Na patelni rozgrzej 1 łyżkę masła, i gdy będzie gorące - wrzuć jabłka. Podsmażaj do czasu aż zbrązowieją, i przewróć na drugą stronę. Gdy będą gotowe zdejmij z ognia i odstaw na chwilę na bok.
Polędwicę umyj, oczyść z błonek i pokrój na ok. 1,5 cm plastry. Posyp solą i pieprzem.
Na drugiej, większej patelni rozgrzej 1 łyżkę masła i 1 łyżkę oleju. Włóż polędwiczki i cebulę. Podsmażaj przez ok.2 na każdej ze stron. Następnie wlej 2 łyżki octu, a po około minucie dodaj cydr, śmietankę i tymianek.
Pozostaw na ogniu przez kilka minut do czasu aż sos się zredukuje i zrobi się gęstszy.
Na koniec dodaj jabłka.
Podawaj z ryżem, lub kaszą jaglaną.

niedziela, 12 stycznia 2014

Kurczak nadziewany kaszą jaglaną i suszonymi morelami

Ponieważ oboje jesteśmy fanami tego indyka, co jakiś czas testuję podobne przepisy, czyli drób nadziewany dobrym i aromatycznym farszem. Rolada z indyka jest daniem znacznie bardziej wymagającym, a na jej przygotowanie potrzeba znacznie więcej czasu.
Dlatego na co dzień świetnie sprawdzają się piersi z kurczaka, których elastyczne mięso wspaniale nadaje się do faszerowania.
Kieszonki nadziewane kaszą jaglaną, z morelami, skórką pomarańczową, cynamonem i kardamonem to moja rozgrzewająca propozycja na tę jesienno-zimową zawieruchę.

Podane proporcje wystarczają na 4 naprawdę małe lub 2 duże piersi z kurczaka.


Składniki:

2 piersi z kurczaka
pół szklanki kaszy jaglanej
1 szklanka bulionu 
10 suszonych moreli
garść rodzynek
3/4 łyżki kardamonu i cynamonu
1 płaska łyżeczka tymianku i bazylii (lub świeżych ziół, jeśli macie akurat pod ręką)
2 łyżki oliwy
1 cebula
1 ząbek czosnku
3/4 łyżeczki skórki pomarańczowej
8-10 kosteczek sera feta

Kaszę jaglaną wsyp do garnka, praż przez kilka minut do czasu wydobycia się lekko orzechowego aromatu. Zalej wrzątkiem, wypłucz, wylej wodę i ponownie postaw na kuchence. Zalej 1 szklanką bulionu i gotuj przez ok.10-15 minut do czasu aż kasza wchłonie cały płyn.
W między czasie posiekaj drobno cebulę i czosnek i zeszklij delikatnie na patelni. Dodaj do kaszy razem z morelami, przyprawami, serem feta, skórką pomarańczową i 2 łyżkami oliwy.

Piersi z kurczaka dokładnie opłucz i oprósz solą. Natnij w najgrubszym miejscu i zrób kieszenie.
Nadziej farszem i ułóż na blaszce. Posmaruj oliwą i piecz w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez ok.25 minut.

Podawaj z sałatką z roszponki, pomarańczy i granatu.


sobota, 11 stycznia 2014

Proste ciasto cytrynowe

Już chyba wcześniej pisałam, że uwielbiam ciasta cytrynowe.
Poniżej szybki i prosty przepis na jedną z jego wersji.
Idealny, gdy dopadnie Was nagła ochota na coś słodkiego, bo jego przygotowanie zajmuje dosłownie 5 minut. Z delikatnym kremem cytrynowym smakuje wyśmienicie.



Składniki:

170 g miękkiego masła
170 g cukru pudru
170 g mąki
2 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
skórka otarta z 2 cytryn


Krem:

100 ml słodkiej śmietanki 30%
25 g cukru
100 g mascarpone
sok wyciśnięty z 1 cytryny

Masło utrzyj z cukrem i jajkami, następnie dodaj mąkę, proszek do pieczenia i skórkę otartą z 2 cytryn.
Piecz przez 30-35 minut w temperaturze 170 stopni.

W międzyczasie przygotuj krem: ubij bitą śmietanę z cukrem, następnie połącz z mascarpone i sokiem wyciśniętym z 1 cytryny. Posmaruj ukrojony kawałek ciasta tuż przed podaniem.

niedziela, 5 stycznia 2014

Sałatka z tuńczykiem, awokado i pomidorem

Przyznaję, że uwielbiam programy kulinarne.
Wolałabym żeby było w nich więcej treści niż łez i emocji, ale i tak z zapartym tchem śledzę kolejne zmagania uczestników.
W tegorocznej edycji Master Chef'a na Beatę- zwyciężczynię show, zwróciłam uwagę od razu, choć nie od razu wydała mi się faworytką. Ale polubiłam jej styl gotowania, pomysłowość i precyzję, a gdy dostałam od Mikołaja (dziękuję najfajniejszy Mikołaju na świecie!!!) jej książkę kucharską, wiedziałam, że będę do niej często zaglądać.
Dlaczego? Bo w proponowanych przez nią przepisach znajdują się składniki dostępne w każdym sklepie, a cała magia potraw polega na ich odpowiednim połączeniu. Dzięki temu uzyskane dania są nietuzinkowe. Oczywiście nie jest to kuchnia skomplikowana, a przepisy nie są szczególnie odkrywcze, ale- powiedzmy sobie szczerze- na co dzień chyba nikt nie ma czasu na przygotowywanie wykwintnych potraw, bo to wymaga zwykle kilku godzin spędzonych w kuchni.

Poniższa sałatka to połączenie awokado, pomidora i tuńczyka - doskonały pomysł na pożywną kolację białkową. Jej przygotowanie nie powinno zająć więcej niż 15 minut, także można ją przyrządzić nawet gdy jest się zmęczonym po całym dniu pracy.

Podane proporcje wystarczają na kolację dla 1 osoby.




Składniki:
ok. 90 g odsączonego tuńczyka (w puszce jest zwykle 120 g )
1 pomidor
1/2 awokado
1 żółtko
3 łyżki oliwy
1 niewielka szalotka
1/2 ząbka czosnku
szczypta kuminu
sól i pieprz do smaku
sok z limonki

Awokado obierz ze skórki, pokrój w niewielką kostkę, włóż do miski i skrop sokiem z limonki by nie ściemniało. Pomidory również pokrój w kostkę, połącz z awokado i tuńczykiem. Dodaj posiekany drobno czosnek i cebulę. Wymieszaj z 2 łyżkami oliwy. Dopraw do smaku solą, pieprzem i kuminem.

Na małej misce rozłóż folię spożywczą (kwadrat ok. 30x30cm), zrób niewielkie wgłębienie, wlej łyżkę oliwy i żółtko i zawiąż szczelnie. Wrzuć do gotującej wody na ok.2,5 minuty (zestaw z ognia).
Delikatnie wyjmij żółtko z folii i ułóż na sałatce.
Sałatkę podawaj z kromką razowego chleba.

Ciasto czekoladowo-serowe z truskawkami

Ciasto jest po prostu genialne, i chyba nic więcej nie należy dodawać.
Dla bezpieczeństwa, od razu po spróbowaniu oddałam siostrze 3/4 blaszki, żeby nie spałaszować wszystkiego w pojedynkę, tym bardziej, że mój luby kręci nosem na słodkie wypieki, więc wiadomo jakby się to skończyło - zjadłabym sama.
I choć czasem chciałabym, żeby chociaż czegoś skubnął, to w gruncie rzeczy cieszę się, że w naszej rodzinie jest taki układ sił, bo przy moich zapędach kulinarnych wyglądalibyśmy już jak dwa pączki w maśle.
A tak - staram się piec ciasta tylko wtedy, kiedy spodziewamy się gości lub na specjalne zamówienia i dzięki temu zachowana jest względna równowaga w przyrodzie.

Wracając jednak do ciasta - mocno czekoladowy spód, kremowy ser i truskawki to dla mnie połączenie idealne.
Podane proporcje wystarczają na dużą blaszkę - ja tym razem piekłam w małej, przez co ciasto jest wyższe, a poszczególne warstwy - grubsze. Ciasto lepiej jednak upiec w większej formie, tak by jego całkowita wysokość nie przekraczała 2-3 cm.



Składniki:

250 g sera białego
250 g mascarpone
2 jajka
3/4 puszki mleka skondensowanego słodkiego

200 g gorzkiej czekolady
200 g masła
3 jajka
230 g cukru pudru (można dać mniej, ciasto jest bardzo słodkie)
120 g mąki
1 łyżeczka esencji waniliowej

2 szklanki truskawek (świeżych lub mrożonych)
3 łyżki cukru brązowego


Czekoladę rozpuść z masłem i pozostaw do ostygnięcia. Jajka z cukrem ubij na puszystą masę, a następnie połącz ją z masą czekoladową oraz esencją waniliową i mąką.
Wstaw do nagrzanego do 170 stopni piekarnika na 15 minut.

W między czasie przygotuj masę serową, ucierając ser, mleko i jajka.
Truskawki zagotuj z cukrem, rozgnieć praską i trzymaj na ogniu przez około 20-30 minut, bez przykrycia, by część wody wyparowała.

Masę serową wylej na ciepły spód. Puree truskawkowe nakładaj łyżeczką i rozciągnij po całej powierzchni.
Wstaw na 35 minut do piekarnika nagrzanego do 160 stopni.
Studź przy otwartych drzwiczkach a następnie wstaw do lodówki na parę godzin.
Pokrój na niewielkie porcje - najlepiej na kwadraty.


środa, 1 stycznia 2014

Sałatka z granatem, rukolą i kozim serem.

Tę sałatkę przygotowała dawno temu moja znajoma, mówiąc że to "sałatka obłędna". Po spróbowaniu doskonale rozumiem skąd ta nazwa.  To jedna z tych sałatek, o których trudno zapomnieć. Mnogość składników i różnorodność smaków dostarczają naprawdę wspaniałych wrażeń kulinarnych.
Słodkie winogrona, granat, ostra rukola, aromatyczny ser kozi i zioła, oraz spajająca wszystko kasza kus kus na talerzu komponują się doskonale.


Przepis pochodzi z Kwestii Smaku

Składniki:

1/2 szklanki kaszy kus kus
1/2 szklanki gorącego bulionu
1 łyżka posiekanej natki pietruszki i bazylii
2 garście rukoli (ok.1/2 standardowego opakowania 100g)
4 łyżki uprażonych orzeszków pinii
1/2 granatu (ziarenka)
ok.10 winogron (lepiej czerwonych)
ok. 60 g sera koziego, pokruszonego
sól i pieprz do smaku
miodowy winegret

Kaszę kus kus zalej gorącym bulionem i poczekaj aż zostanie on wchłonięty. Pozostaw do ostygnięcia.
Połącz z pozostałymi składnikami. Przed podaniem polej miodowym winegretem.
Ostrzegam! Sałatka jest obłędna!

Sałatka z grillowaną cukinią i serem feta

Liczyłam na to, że przepisy na sałatki uda mi się jeszcze zamieścić w starym roku, ale niestety w ferworze przygotowań zabrakło czasu na pisanie bloga.
Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, bo dzięki temu nowy rok zaczynam od zdrowych i pysznych przekąsek, które sprawdzają się doskonale nie tylko na sylwestrowym stole.



Składniki:

1/2 szklanki kaszy jaglanej
1 szklanka bulionu
1 cukinia (ok.300g)
garść rukoli
garść liści mięty
3 łyżki posiekanego szczypiorku
miodowy vinegrette*
sól i pieprz do smaku

Kaszę jaglaną ugotuj w bulionie (ok.10-15 min) do czasu aż całość płynu zostanie wchłonięta. Pozostaw do ostygnięcia.
W międzyczasie zgrilluj cukinię - najlepiej na patelni grillowej, ale może być też w piekarniku.
Pokrój ją w dość cienkie plastry, posyp solą, i posmaruj oliwą. Smaż przez ok. 14 minut  - po 7 z każdej ze stron, do czasu aż na cukinii pojawią się ciemne paski.

Połącz kaszę z cukinią. Dodaj ser feta i posiekane zioła, oraz sałatę i miodowy vinegrette. Podawaj z jogurtem wymieszanym ze szczypiorkiem i miętą.

*Vinegrette przygotujesz łącząc ze sobą: 1 łyżkę miodu, 1 łyżkę soku z cytryny, 3 łyżki oliwy z oliwek, 1/2 ząbka czosnku, szczyptę soli i szczyptę pieprzu.